| sebastien | |
|
|
|
Author | Message |
---|
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 10:48 am | |
| w takim razie tiiu po niedługim czasie od momentu napisania smsa pojawiła się przed drzwiami mieszkania sebka i zadzwoniła, bo pukania mógł nie usłyszeć. powoli rozwiązywała szaliczek i zdjęła już czapkę z głowy, wzburzając włosy. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 10:50 am | |
| okej, więc sebek póki co zostawił haagen dazs i szampana w kuchni, a sam ruszył do drzwi. uśmiechnął się szeroko do tiiu, kiedy ją zobaczył. pozaklejał sobie siniaki i rany plastrami, bo nie chciał, żeby jego dziewczyna musiała to oglądać. już nawet prawie go nie bolało. - cześć - powiedział, uśmiechając się na tyle, na ile umożliwiały mu plastry i pochylił się, by pocałować ją w kącik ust, jednocześnie wciągając do domu. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 10:53 am | |
| -jejku, wyglądasz jak, hm, niech pomyślę... frankenstein? trochę - zachichotała, zarzucając mu ręce na szyję i całując w jakiś fragment twarzy, który nie był zaklejony plastrem. zmierzwiła mu włosy i zamknęła za sobą drzwi wejściowe, odsuwając się, żeby rozpiąć płaszcz itp itd. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 10:55 am | |
| sebastien poczekał aż tiiu ściągnie płaszcz i teraz schował go do szafy, bo nie miał wieszaka, niestety. pewnie thomas go kiedyś wywalił przez balkon czy coś. - kupiłem dla ciebie lody! - oznajmił, prowadząc tiiu do salonu. sam ruszył do kuchni, by przynieść jej ulubiony smak haagen dazs i szampana, z kieliszkami. usiadł obok. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 10:57 am | |
| -hmm, coś mnie ominęło? to znaczy, dzisiaj jakieś święto, które mi umknęło? - zapytała lekko skołowana szampanem i wszystkim innym. podwinęła nogi pod tyłek, siadając na kanapie i przyjrzała się sebkowi nad wyraz uważnie. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:01 am | |
| - nie, ale wiem, że lubisz te lody, skarbie i pomyślałem, że się ucieszysz. wiesz, doszedłem do wniosku, ze muszę zacząć pracować nad twoim zaufaniem do mnie - wyjaśnił, otwierając teraz szampana, ale szampana-szampana czyli pewnie nie wybuchal, jak te wina musujace xd. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:08 am | |
| po jego komentarzu tiiu momentalnie spochmurniała i pewnie przeszła jej ochota na jedzenie, nawet jeśli w grę wchodziła konsumpcja ulubionych lodów. -hm - mruknęła więc tylko, wpatrując się z niemalże namaszczeniem w swoje chude kolana. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:12 am | |
| sebastien zmierzwił sobie włosy i podpełznął xd do tiiu, by pogłaskać ją po głowie. - coś się stało? - zapytał, unosząc do góry prawą brew. sięgnął po jeden z kieliszków, do których uprzednio nalał szampana i przyglądał się tiiu z góry. mial ogromną ochotę na seks! | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:18 am | |
| -właściwie to tak - odpowiedziała po chwili, podnosząc na niego wzrok i sebek mógł się przestraszyć, bo brzmiało to jak gadka z serii przespałam się z kimś innym - czuję się tak głupio, że nie potrafię tego opisać, w związku z tym, że ci nie ufałam - zagryzła wargę. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:23 am | |
| sebastien pokręcił głową z łagodnym uśmiechem na twarzy. - skarbie, nie ma powodu, żeby było ci głupio. może po prostu miałaś jakieś podstawy, żeby mi nie ufać, więc muszę popracować nad tym, by to zmienić hm? to nie twoja wina - patrz, coś z nim jest nie tak. on jeszcze nigdy się tak nikomu nie hm podporządkował! | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 11:56 am | |
| pewnie tiiu też to zauważyła, bo spojrzała na sebka tak jakby widziała go pierwszy raz w życiu i nawet przysunęła się do niego, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie ma gorączki. albo czy nie doznał wstrząsu mózgu czy czegoś równie okropnego! -już dobrze - mruknęła, chociaż nie do końca wiem a propos czego konkretnie. ona też nie. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 12:02 pm | |
| zgubiłam wątek. pewnie dlatego sebastien teraz przysunął się do tiiu na tyle, na ile to było możliwe i pocałował ją długo i namiętnie. jego dłoń automatycznie powędrowała w górę, od jej kolana aż po najwyższe partie uda. no cóż, biedny biedny sebek i jego abstynencja seksualna ;'(. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 12:07 pm | |
| no ja też. tiiu przekręciła się tak, żeby przysiąść sebkowi na kolanach i namiętnie całowała jego obite usta, przy okazji masując go po ramionach. doszła do wniosku, że nie pamięta kiedy ostatnio się kochali i trzeba to bezzwłocznie zmienić! tak być nie może. kyrie elejson! ;p zaraz się wkręcę, spokojnie. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 12:14 pm | |
| sebastien wyraźnie się z tego ucieszył, prawdopodobnie w jakiejś francuskiej telewizji puszczali teraz armageddon więc w tle było słychać don't wanna close my eyes itd itp czyli bardzo fajnie. sebastien przeniósł dłonie na chude plecki tiiu i przesuwał opuszkami palców po jej gładkiej skórze, obcałowujac teraz jej obojczyki. cholernie za tym tęsknił. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 12:16 pm | |
| aż sobie puściłam aerosmith z wrażenia :p nie garnęła się zbytnio do rozmowy, uznając ją w tym momencie za kompletnie zbędną. pozwoliła sobie natomiast pomrukiwać miarowo kiedy sebek dotykał jej ciepłych pleców swoimi chłodnymi dłońmi. rozpięła jego koszulę i pochyliła się teraz delikatnie całując jego poobijany tors. pewnie nawet nie zwracała na to uwagi. przyzwyczaiła się xd. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 12:22 pm | |
| ja tego słucham dzisiaj dziesiąty razy, bo mnie wkręciło...przypuszczam, że mogli nawet siedzieć na podłodze. sebastien powoli rozpinał jej rozporek, jakby nigdzie się nie śpieszył. w zasadzie nie zależało mu na czasie, bo wiedział, ze tiiu nie ucieknie, ale z drugiej strony, nie mógł się doczekać. uniósł ją lekko do góry i zsunął jej spodnie, zmieniając pozycję teraz tak, żeby całować jej uda od wewnętrznej strony. to już nawet 69 nie było, tylko jakieś 70....w sensie, że ona siedzi mu na kolanach, a on całuje jej uda, junoł. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:14 pm | |
| sebastien to człowiek guma. to pewnie on grał elastynę w iniemamocnych. no mniejsza. tiiu każdym razie zachichotała, bo jakżeby inaczej w obliczu tego jak wyglądał zawinięty w precla sebek i cmoknęła go w czubek głowy, zsuwając ręce ro rozporka, który na oślep rozpięła. wcalen ie napisałam otworzyła, haa aha. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:22 pm | |
| sebastien, żeby trochę jej pomóc zsunął swoje spodnie, a potem pomógł sobie stopami, by teraz pozbyć się majtek tiiu i w kolejnej dziwnej pozycji wylizać jej! dawno tego nie robił i w zasadzie seks oralny sprawiał mu czasem więcej frajdy (bo przyjemności raczej nie) niż normalny. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:23 pm | |
| ty, nie mam dziś natchnienia na opisywanie seksu. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:38 pm | |
| | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:43 pm | |
| ktoś zapukał do drzwi! sebastien podniósł się z ziemi, zaciskając dłonie w pięści. - kurwa, kto to przychodzi o tej porze - burknął, naciągając jeszcze na tyłek spodnie. kiedy otworzył drzwi przed jego oczami ukazał się...jego tata! - co ty tu robisz? - zapytał, zdezorientowany. | |
|
| |
tiiu
Posts : 95 Join date : 2009-10-12 Age : 35
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:50 pm | |
| on nie był przypadkiem martwy? xdd -bastien? kto to? - zawołała z pokoju, pospiesznie naciągając na siebie majtki i rurki oraz koszulę bastiena, bo była pierwszym co wpadło jej w rączki. na boso przeszła do przedpokoju, zatrzymując się we framudze drzwi prowadzących z salonu. | |
|
| |
sebastien
Posts : 115 Join date : 2009-10-12 Age : 38 Location : sicily
| Subject: Re: sebastien Tue Oct 20, 2009 1:58 pm | |
| | |
|
| |
Sponsored content
| Subject: Re: sebastien | |
| |
|
| |
| sebastien | |
|